Pamięci Leopolda Buczkowskiego



Zamieszczone na stronie konstrukcje prezentują fragmenty twórczości Leopolda Buczkowskiego oraz rozmaitości związane z osobą pisarza.

wtorek, 22 sierpnia 2017

"Czarny potok" Leopolda Buczkowskiego


W Czarnym potoku nie chodzi o utrwalanie faktów, pojedynczych zdarzeń, nawet masowych zbrodni, nie chodzi o cierpienie. Buczkowski pyta o to, co doprowadziło świat do katastrofy. Spór o sens zdarzeń toczy się w powieści nieustannie. Zagłada Szabasowej, żydowskiego miasteczka na kresach dawnej Rzeczpospolitej, tworzy temat wyodrębniony, ale uwolniony od wymogów dokumentaryzmu. Zamknięta przestrzeń – tylko to miasteczko i jego najbliższe okolice – przypomina płaszczyznę malowidła ograniczonego ramami. Tak wyznaczona przestrzeń pozbawiona zostaje głębi, jak w obrazach kubistów, efektu malarskiego zbieżnej perspektywy; jest wyraźnie „płask”, zamknięta. Nakładają się na siebie i wzajemnie przenikają zdarzenia, których nie porządkuje ani przestrzenny, ani czasowy porządek linearny. Dotyczy to także narracji, prowadzonej przez różne osoby, z różnych perspektyw. Daje to w efekcie, jak w utworze muzycznym, wariantowe powtarzanie się jednego tematu – zagłady. Ramy czasowe i przestrzenne, dane od razu, gotowe, ograniczają sam rozwój fabuły; oznaczają nieuchronność tego, co się musi zdarzyć. Czytelnik wie wszystko od początku, niczego nie oczekuje od samego rozwoju fabuły, zna prawdę podstawową.


Stanisław Burkot, Literatura polska po 1939 roku, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2007, str. 112.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz