Stworzony przez Buczkowskiego świat ulega rozbiciu na drobne elementy, którymi twórca "gra", które - z powieści na powieść podlegają coraz bardziej skomplikowanym zabiegom kompozycyjnym. W swoistym laboratorium wizyjnym Buczkowski gromadzi - skrzętnie jak archiwista - "materiały życia", by te "krążące dokumenty" poddać wielu operacjom twórczym.
Wizje wojennego piekła wyzwalają u Buczkowskiego erupcję obrazów - czarny potok myśli. Tryska także potok mowy i pamięci - ożywa świat fantomów i tworów zrodzonych z lęku i poczucia osamotnienia.(...)
Fragment książki w roku 1992 zalecanej przez Ministerstwo Edukacji Narodowej do użytku szkolnego i wpisanej do zestawu podręczników do nauczania języka polskiego w klasie IV liceum ogólnokształcącego. Numer wpisu w zestawie 11/92.
Ryszard Chodźko, Elżbieta Kozłowska-Świątkowska, Wyobraźnia wyzwolona. Rzeczywistość osoby i nierzeczywistość doktryny, Oficyna Wydawniczo-Artystyczna NOVA ERA, Białystok 1992, s. 113.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz